środa, 30 września 2015

PEŁNA MISKA DLA ZWIERZAKA ZE SCHRONISKA!

APEL DO SZKÓŁ I PRZEDSZKOLI.
PEŁNA MISKA DLA ZWIERZAKA ZE SCHRONISKA!


Zima to dla Schroniska jeden z najgorszych i najcięższych okresów. Jest to czas, w którym zwierzęta najbardziej potrzebują pomocy. Nie wszystkim bowiem udaje się znaleźć nowy dom i kochających właścicieli. Dlatego też bardzo ważnym jest by zapewnić naszym pupilom jak najlepsze warunki. Jednym z głównych problemów Schroniska jest ciągłe pozyskiwanie karmy, gdyż jak wiadomo stanowi ona fundament przetrwania naszych podopiecznych.

Jak co roku zwracamy się z gorącą prośbą o zorganizowanie zbiórki karmy. Z racji doświadczenia wiemy, iż dzięki życzliwości grona pedagogicznego i uczniów możemy liczyć na realną pomoc. Mamy nadzieję, że i w tym roku Wasza szkoła hojnie obdarzy naszych podopiecznych. Chcielibyśmy zwrócić również uwagę na to, iż tego rodzaju akcje mają nie tylko ogromne znaczenie dla porzuconych i niechcianych zwierząt lecz także kształtują osobowości młodych ludzi, ucząc ich wrażliwości i czułości.

Prosząc o zorganizowanie zbiórki chcielibyśmy nakreślić, iż najbardziej pożądanymi rzeczami są: sucha i mokra karma dla psów i kotów, w tym juniorów, a także makaron, ryż itp.


W imieniu naszych zwierzaków z góry dziękujemy za wsparcie i zaangażowanie, ponieważ każda pomoc dla podopiecznych Schroniska jest bezcenna.

Przemysław Grządziel
Kierownik Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Orzechowcach


Pomoc dla zwierzaków z naszego Schroniska jak dotąd udzieliły przedszkolaki, uczniowie i podopieczni, m.in. takich placówek:


Przedszkole Nr 9 w Przemyślu:


Szkoła Podstawowa Nr 15 w Przemyślu:



Niepubliczne Gimnazjum "Morawa" w Przemyślu:


Stowarzyszenie Wspierania Osób Niepełnosprawnych Intelektualnie. Warsztaty Terapii Zajęciowej:


W imieniu moich "Orzeszków" składam serdeczne podziękowania za Wasze akcje, zbiórki i kiermasze na rzecz Schroniska. Jestem pod wrażeniem Waszej pomysłowości, kreatywności i serca, które okazaliście naszym zwierzakom.


środa, 2 września 2015

Schronisko nie jest galerią handlową a zwierzęta zabawkami czyli o adopcjach słów kilka…

Pobyt zwierzęcia w schronisku należy traktować jedynie jako okres przejściowy na czas znalezienia zwierzęciu bezdomnemu właściwego opiekuna lub okres potrzebny na wyleczenie i rekonwalescencję. Takie miejsca posiadają ograniczenia, jeśli chodzi o przystosowanie do pobytu określonej liczby kotów i psów. Przekroczenie pewnej granicy pociąga za sobą konsekwencje w postaci braku możliwości zapewnienia im odpowiedniej opieki oraz warunków bytowania czy też ryzyko zwiększonej  zapadalności na choroby.

Pełna miska, w miarę przestronny boks, codzienna możliwość wybiegania się po sektorze czy weekendowego spaceru z którymś z wolontariuszy to zdecydowanie za mało dla tych wrażliwych istot. Codziennie spogląda na nas dwieście par tęsknych oczu zwierząt, w większości pamiętających, że jeszcze niedawno miały dom i opiekuna, stanowiły część jakiejś rodziny, ktoś zapewniał im towarzystwo, głaskał, bawił się, wyprowadzał na spacery, po prostu był. Wiele z tych oczu jest też smutnych i przerażonych, ponieważ nigdy dobrego domu nie miały. Trafiły do nas wygłodzone, skatowane, chore, odebrane ludziom, którzy w swym okrucieństwie i bezmyślności wypaczyli definicję istoty rozumnej i mimo milionów lat ewolucji i tysięcy lat rozwoju cywilizacji udowadniają, jak zdegenerowanym i niedoskonałym jesteśmy gatunkiem.



Bez względu na to, czy te zwierzaki rzeczywiście do tej pory zaznały ciepła i miłości, czy ktoś się nad nimi znęcał, każde z nich zostało skrzywdzone przez człowieka, który porzucił je jak niepotrzebną rzecz. Naszą misją jest nie tylko zapewnienie jak najlepszych warunków pobytu zwierząt w schronisku ale również poszukiwanie dla nich nowego domu. Każda udana adopcja jest największą naszą radością, jednak za każdym razem napawa nas obawą, czy rzeczywiście wydaliśmy zwierzaka odpowiednim osobom.

Wiele osób odeszło spod bramy schroniska z kwitkiem, nie otrzymując od nas żadnego zwierzęcia – te osoby rozpowszechniają kłamliwą informację, że ze schroniska nie wydaje się zwierząt do adopcji lub adoptującym stawia się „dziwne” warunki. Powszechnym „życzeniem” większości takich osób jest groźnie wyglądający pies, którego przeznaczeniem będzie pilnowanie obejścia na krótkim łańcuchu lub obrona przed dzikami znajdującego się pod lasem pola, sadu, ogrodu, na którym właściciel zjawia się raz w tygodniu, by rzucić pieskowi jakiś ochłap. Mieliśmy przypadki osób, które przyjechały po upatrzonego pieska… rowerem albo po kota z reklamówką zamiast transportówki.

Nie wydaliśmy też żadnego zwierzęcia osobom niepełnoletnim lub będącym pod wpływem alkoholu, chcącym „wymienić” swojego starego psa lub kota na jakiegoś nowego i młodego jak również psa, który nie szczeka na obcych na takiego, który będzie szczekał. Nie otrzymał od nas zwierzaka również pan, który twierdził, że bardzo kochał swojego pieska, a który właśnie zginął pod kołami samochodu i chciałby przygarnąć nowego. Nie potrafił zrozumieć, że nie wydamy mu psa do nieogrodzonej posesji, aby kolejny jego „ukochany” pupil nie skończył jak poprzedni. Z brakiem zrozumienia a równocześnie z wulgaryzmami i groźbami pod moim adresem spotkała się odmowa wydania pieska człowiekowi, który wprawdzie twierdził, że posiada solidnie ogrodzone podwórko ale ze względu na zasadzone tam jakieś cenne krzewy i kwiaty chciał oduczyć psa rozkopywania ziemi i obsikiwania krzewów przy użyciu gazu pieprzowego… Często też musimy uświadamiać, że zwierzęta nie są zabawkami do przytulania, które bierze się do domu w przypływie impulsu jako np. prezent dla dziecka. Nie są też rzeczą, której można się pozbyć gdy zabraknie siły, warunków, możliwości opieki lub po prostu się znudzą. To jest misja edukacyjna, której powinien mieć świadomość każdy organizator akcji adopcyjnej, pracownik schroniska, wolontariusz czy hodowca, prowadząc weryfikację potencjalnych opiekunów oraz monitorując efekty takich adopcji.

ZASADY WYDAWANIA ZWIERZĄT DO ADOPCJI ZE SCHRONISKA:

Dotychczasowy, zaledwie dwumiesięczny, mój pobyt w schronisku utwierdził mnie w przekonaniu, że nie każdy może adoptować zwierzę i nie każdy nadaje się na opiekuna. Postanowiłem więc zweryfikować dotychczasowe zasady wydawania zwierząt i bardziej je uszczegółowić, aby nasi podopieczni mieli większą szansę na trafienie do rzeczywiście dobrego domu. Konieczna stała się dokładna weryfikacja potencjalnych adoptujących, przed oddaniem komuś zwierzęcia do adopcji sprawdzenie, czy jest to pierwsza adopcja czy któraś z kolei, co się dzieje z poprzednio adoptowanymi zwierzętami, sporządzenie „czarnej listy” osób, które pozbyły się adoptowanego zwierzęcia, nie mają odpowiednich warunków do opieki nad zwierzęciem lub swym zachowaniem i postępowaniem wobec zwierząt budzą wątpliwość co do bycia odpowiedzialnym opiekunem.

Zwierzęta są wydawane do adopcji bez pobierania jakichkolwiek opłat. Istnieje możliwość dokonania dobrowolnej wpłaty na rzecz schroniska w formie darowizny. Wydawanie zwierząt odbywa się codziennie, tj. w dni robocze oraz weekendy w godzinach od 9.00 do 17.00,  w dni świąteczne jedynie po telefonicznym lub osobistym uzgodnieniu, w innych godzinach niż podane w przypadku zgłoszenia się właściciela po telefonicznym lub osobistym uzgodnieniu oraz udokumentowaniu własności zwierzęcia.

Z czynności wydania zwierzęcia przedstawiciel schroniska sporządza umowę adopcyjną. Każda osoba adoptująca zwierzę ze schroniska, w tym dotychczasowi właściciele zwierząt, zobowiązani są do zapoznania się i zaakceptowania zasad wydawania zwierząt, oględzin zwierzęcia i zapoznania się z jego stanem oraz dalszymi zaleceniami co do jego pielęgnacji, żywienia lub ewentualnego leczenia udzielonymi przez przedstawiciela schroniska,  wyrażenia zgody na wizyty w miejscu pobytu zwierzęcia przez przedstawiciela schroniska lub współpracujących ze schroniskiem organizacji, których celem statutowym jest ochrona praw zwierząt, posiadania odpowiednich przyborów do zabrania zwierzęcia (środka transportu, kagańca, smyczy, szelek, klatki transportowej, itp.).

Zwierząt nie wydaje się osobom: niepełnoletnim, nietrzeźwym lub znajdującym się pod wpływem środków odurzających, agresywnym lub znanym z niewłaściwego i niehumanitarnego traktowania zwierząt, którym wcześniej zostało odebrane zwierzę z powodu znęcania się nad nim  lub z  powodu braku należytej opieki, tym którzy co najmniej raz zwracali adoptowane zwierzę lub  odmówili odebrania ze schroniska zwierząt stanowiących ich własność, co do których istnieje podejrzenie handlu zwierzętami, prowadzenia lub chęci założenia hodowli, co do których istnieje podejrzenie, że nie zapewnią zwierzęciu należytej opieki i warunków bytowania, nieposiadającym odpowiednich przyborów do zabrania zwierzęcia.

Nie wydaje się: zwierząt do warunków gorszych od tych, jakie jest w stanie zapewnić im schronisko, szczennych suk i kotek, zwierząt „na prezent” (przyszły opiekun powinien zgłosić się do schroniska osobiście), psów na łańcuch oraz w przypadku, gdy istnieje podejrzenie, że będą przeznaczone do polowań lub pilnowania pól, pastwisk, ogrodów, itp. przed dzikimi zwierzętami, gdy istnieją przesłanki, że będą wykorzystywane do walk lub niehumanitarnej tresury, psów i kotów, gdy istnieje podejrzenie o wykorzystywanie ich do eksperymentów, praktyk zoofilskich lub innych czynności zabronionych prawem bądź etycznie i moralnie wątpliwych.

Przedstawiciel schroniska, po przeprowadzonym wywiadzie z osobą wyrażającą chęć wzięcia zwierzęcia ze schroniska, może ze względu na jego dobro odmówić wydania zwierzęcia bez podania przyczyn, zobowiązuje się zwrócić szczególną uwagę na osoby zainteresowane psami obronnymi, dużymi, agresywnymi lub uznawanymi za niebezpieczne jak też na osoby, które w krótkich odstępach czasu mogły adoptować więcej zwierząt ze schroniska. Może też odmówić wydania zwierzęcia podczas pierwszej wizyty, informując potencjalnego adoptującego o konieczności ponownej wizyty celem bliższego zapoznania się ze zwierzęciem, oswojenia zwierzęcia z przyszłym opiekunem lub koniecznością dostosowania warunków w docelowym miejscu pobytu zwierzęcia przez przyszłego opiekuna. Może zwrócić się do potencjalnego adoptującego o wyrażenie zgody przez taką osobę na dokonanie wizyty przed adopcyjnej w miejscu przyszłego pobytu zwierzęcia w celu sprawdzenia warunków (brak zgody na taką wizytę jest równoznaczne z niewydaniem zwierzęcia takiej osobie), może również dokonać rezerwacji zwierzęcia dla potencjalnego adoptującego na okres 7 dni, w czasie których zainteresowany zobowiązuje się do zaadoptowania zwierzęcia lub niezwłocznego poinformowania schroniska o rezygnacji z rezerwacji.

Zwierzę ze schroniska może być wydane jedynie osobom, które są w stanie zapewnić zwierzęciu prawidłową opiekę. Schronisko zastrzega sobie prawo do wizyty w miejscu pobytu zwierzęcia przez przedstawiciela schroniska lub współpracujących ze schroniskiem organizacji, których celem statutowym jest ochrona praw zwierząt. Schronisko zastrzega sobie również prawo do odebrania kota lub psa w razie stwierdzenia nieodpowiednich warunków lub nieprawdziwych danych podanych w umowie adopcyjnej. Na osobie, której zostanie wydane zwierzę ze schroniska, spoczywa obowiązek traktowania zwierzęcia zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, zapewnienia zwierzęciu odpowiedniego codziennego pożywienia, czystej wody, ciepłego schronienia i warunków bytowania, zapewnienia opieki weterynaryjnej (regularne szczepienie, odrobaczanie, wizyty kontrolne w lecznicy, etc.), zapewnienia akceptacji zwierzęcia przez wszystkich domowników, uzupełnienia wiedzy na temat zachowań, komunikacji i potrzeb zwierzęcia oraz odpowiedniej opieki i żywienia poprzez zapoznanie się z literaturą fachową lub udział w szkoleniu, w przypadku zwierząt wychodzących wyposażenia ich w adresówkę lub obróżkę z numerem telefonu lub/i adresem, poinformowania schroniska o zaginięciu zwierzęcia lub zmianie adresu pobytu.

Przypomnę, że rozpoczęliśmy wizyty poadopcyjne naszych byłych podopiecznych w ich nowych domach. Jest to wyraz troski o zwierzaki, które dotąd przebywały w naszym schronisku. Czujemy, że nasza odpowiedzialność nie kończy się wraz z podpisaniem umowy adopcyjnej i wydaniem zwierząt nowym opiekunom. Choć dokładamy wszelkich starań, by nasi podopieczni trafiali w dobre ręce, to zawsze istnieje obawa, że w nowych domach nie otrzymają właściwej opieki.W miarę możliwości będziemy sukcesywnie odwiedzać innych naszych czworonożnych przyjaciół, którzy opuścili nasze schronisko.